Szef w Spódnicy

Dlaczego w branży IT jest tak mało kobiet, czyli o tym jak ważne są wzorce do naśladowania – część 3

W kolejnej odsłonie cyklu o kobietach w IT będzie o wzorach. Do naśladowania. W artykule o stereotypach płci wspominałam o tym, że obecność kobiet zajmujących się szeroko pojętymi zawodami STEM w najbliższym otoczeniu dziewczynek i nastolatek może mieć pozytywny wpływ na postrzeganie przez nie tych zawodów. Niestety pomimo wielu lat zachęcania kobiet do studiowania kierunków informatycznych i do pracy w IT, ciągle odsetek kobiet na uczelniach i w firmach technologicznych jest stosunkowo niewielki. Tylko nieliczne dziewczynki i nastolatki mają więc szanse spotkać na swojej drodze kobiety-informatyczki.

Dlaczego wzorce kobiet-informatyczek mają znaczenie?

Często w komentarzach pod artykułami czy raportami o małej liczbie kobiet w IT, spotykam się z głosami, że jest to efekt braku zainteresowania nastolatek naukami ścisłymi, a w szczególności matematyką i informatyką. Czasami te głosy idą nawet dalej, że „kobiety są gorsze z matematyki” i dlatego nie studiują kierunków ścisłych. Dane prezentowane przeze mnie w artykule „Dlaczego w branży IT jest tak mało kobiet – część 1?„, pokazują, że takie tłumaczenia mijają się z prawdą. Kobiety stanowiły około 60 – 70% absolwentów kierunków matematycznych w latach 2003 – 2018 w Polsce. Więc nie tu leży problem. Kobiety lubią matematykę i ją studiują. Od zainteresowań matematycznych do informatyki teoretycznie nie jest daleko, ale niestety w tym samym okresie kobiety stanowiły tylko 12% – 20% absolwentów kierunków informatycznych. Problem nie leży więc w braku kompetencji w naukach ścisłych, ale w czymś innym, między innymi w braku pozytywnych wzorców kobiet – informatyczek.

Ja swoje umiłowanie matematyki 🙂 a potem informatyki, zawdzięczam dwóm wspaniałym i wybitnym nauczycielkom, które wywarły na mnie ogromny wpływ i wspierały w rozwoju „matematycznym” przez cały okres szkoły podstawowej i średniej. Mogę powiedzieć, że miałam dobre wzorce do naśladowania. A informatyka jako kierunek studiów nie wydawała mi się w żaden sposób niedostępna, „nie dla dziewczyn”, skoro naocznie przekonałam się, że kobiety mogą być wybitnymi matematyczkami i umysłami ścisłymi.

Z kolei, przypuszczam, że wiele osób pamięta informatykę ze szkoły średniej lub podstawowej jako zajęcia na których robiło się dużo rzeczy, ale nie koniecznie związanych z informatyką i programowaniem. W relacjach znajomych czy tych z internetu (ciekawa analiza w magazynie Chip) powraca motyw nauki rysowania w programie Paint, obsługi Worda czy nawet grania w gry komputerowe. Często zajęcia były prowadzone przez osoby, które wcześniej prowadziły lekcje techniki, więc nie można było od nich oczekiwać dogłębnej znajomości informatyki. Jeśli były to kobiety bez odpowiedniego przygotowania informatycznego, trudno aby były wzorem do naśladowania dla dziewczynek i nastolatek. A z oczywistych względów nauczyciele informatyki takim wzorem być nie mogli.

Spotkanie z informatyką w szkole mogło więc być dla uczennic mało ciekawym doświadczeniem. Poza szkołą, przy takich proporcjach absolwentów i absolwentek kierunków informatycznych, spotkanie kobiety informatyka w najbliższym otoczeniu było mało prawdopodobne. W przypadku chłopców, natomiast, istniała duża szansa, że poza szkołą, wśród kuzynów, wujków, braci czy kolegów były osoby płci męskiej, które miały komputery i interesowały się informatyką, studiowały nauki ścisłe, techniczne czy ICT. Łatwiej więc było im podejmować decyzje o studiach informatycznych, gdyż mieli na kim się wzorować.

Co ciekawe, o czym piszę w poprzednim artykule, wystarczy stosunkowo niewiele aby zwiększyć zainteresowanie zawodami STEM wśród uczennic. W jednym z testów „Draw an Engineer Test (DAET)” przeprowadzonym na uczniach szkoły podstawowej w klasie, w której wcześniej były dodatkowe zajęcia z kobietami-inżynierkami, więcej dziewczynek rysowało kobiety, w stosunku do innych klas. Być może więc, wystarczyłoby jedynie i aż, aby szkoła nie tylko uczyła programowania i korzystania z komputerów na zajęciach z informatyki, ale pokazywała też pozytywne przykłady kobiet: naukowców, inżynierów, programistów czy informatyków. Oczywiście, jeśli chcemy, aby więcej uczennic wybierało kierunki STEM, a w szczególności informatykę.

Brak wiedzy na temat udziału kobiet w tworzeniu ” współczesnej informatyki”

Kobiety z wybitnymi osiągnięciami w matematyce, informatyce czy w biznesie technologicznym (od lewego górnego rogu):
1. Ada Lovelace(1815-1852) – matematyczka, przypisuje się jej opracowanie pierwszego algorytmu komputerowego, XIX wiek.
2. Grace Hopper(1906-1992) – matematyczka, informatyczka, stworzyła pierwszy kompilator, przyczyniła się do rozwoju języków wyższego poziomu (FLOW, MATIC, COBOL).
3. Heddy Lamarr(1914-2000) – aktorka, wynalazczyni wspólnie z kompozytorem George’m Antheil systemu sterowania torpedą za pomocą fal radiowych.
4. Margaret Hamilton(ur. 1936) – informatyczka, inżynier oprogramowania, kierowała zespołem, który opracował oprogramowanie pokładowe dla programu Apollo NASA.
5. Aleksandra Asanowna Ełbakjan (ur. 1988) – programistka, założycielka stroy Sci-Hub.
6. Maryna Viazovska(ur. 1984) – matematyczka, rozwiązała problem upakowania kul dla przestrzeni 8-wymiarowej, laureatka Nagrody Fermata.
7. Cynthia Dwork(ur. 1958) – informatyczka, naukowiec pracujący w Microsoft Reasearch, laureatka Nagrody Dijkstry.
8. Lisa Su(ur. 1969) – inżynier elektryk, znana z prac nad rozwojem technologii wytwarzania półprzewodników tzw. „krzem na izolatorze”, CEO firmy AMD od 2014 roku.
9. Shafrira Goldwasser(ur. 1958) – informatyczka, wykłada bezpieczeństwo kryptograficzne na MIT, jedna z 3 kobiet, które otrzymały Nagrodę Turinga.

W naszej popkulturze utrwalił się mocno stereotyp, że komputery to domena mężczyzn a „informatykę tworzyli” tylko mężczyźni :-(. Sama przez wiele lat trwałam w tej nieświadomości, kojarząc jedynie jako ciekawostkę Adę Lovelace (bardziej dzięki zamiłowaniu do okresu Regencji w Anglii niż ze względu na znajomość historii informatyki), którą uważa się za autorkę pierwszego algorytmu komputerowego. Dopiero film Hidden Figures (Ukryte działania) z 2016 roku zmusił mnie do weryfikacji własnych wyobrażeń na ten temat.

Film pokazuje niezwykłą historię 3 kobiet – afroamerykanek i matematyczek, tzw. „ludzkich komputerów”, które pracowały w NASA w trakcie wyścigu kosmicznego między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim:

Te kobiety, wcześniej mi nieznane, uświadomiły mi, że z pewnością w XX wieku było wiele kobiet, które przyczyniły się do rozwoju informatyki. I gdy tak pogrzebałam w czeluściach internetu, okazało się, że takich kobiet było zdecydowanie więcej. Tylko po prostu ich nie kojarzymy z konkretnymi osiągnięciami czy wynalazkami.

Czy programując obiektowo, zastanawiamy się, kto zdefiniował jedną z 5 podstawowych zasad programowania obiektowego określaną jako zasada podstawienia Liskov? Zawdzięczamy to kobiecie Barbarze Liskov, która jest także laureatką Nagrody Turinga – najwyższej nagrody przyznawanej w dziedzinie informatyki. Czy wiemy, komu zawdzięczamy fakt, że nie musimy pisać programów komputerowych w asemblerze? Kto napisał pierwszy kompilator i przyczynił się do powstania pierwszych języków wyższego poziomu? To wszystko osiągnięcia Grace Hopper – matematyczki, pionierki informatyki a także kontradmirała marynarki wojennej USA. Czy budując systemy odporne na błędy (fault-tolerant systems) zastanawiamy się, kto zaproponował podwaliny teoretyczne, aktualne od 20 lat, dla takich systemów? Za badania w tym obszarze zespół w składzie Cyntha Dwork, Nancy Ann Lynch (2 kobiety) i Larry Joseph Stockmeyer, otrzymał nagrodę Dijkstry w 2007 roku. Czy zastanawiamy się, kto przyczynił się do tego, że możemy komunikować się za pomocą sieci komputerowych? Wynalazczynią, fundamentalnego dla działania sieci komputerowych, protokołu Spanning Tree Protocol(STP) była kobieta Riadia Perlman.

Takich przykładów można by mnożyć. Warto poszperać na stronach Wikipedii i na stronach poświęconych kobietom w nauce, aby zobaczyć, jak bardzo mało wiemy o wkładzie kobiet w rozwój informatyki i jak często niesłusznie z góry zakładamy, że stoją za nim tylko mężczyźni.

Co możemy zrobić, aby to zmienić?

Odmitologizowanie informatyki jako „męskiej dziedziny” poprzez pokazywanie dziewczętom, że jej współtwórcami są także kobiety – zarówno historycznie, jak i obecnie, jest według mnie kluczem do tego, aby więcej kobiet zaczęło rozważać swoją karierę w IT. Należy jednak rozpocząć ten proces jak najwcześniej, już na poziomie szkoły podstawowej. Skoro na chemii i fizyce dowiadujemy się o Marii Curie-Skłodowskiej, to może na lekcjach informatyki, wychowania czy nawet historii, uczniowie (niezależnie od płci) mogliby uczyć się o tym, że swój wkład w powstanie komputerów, języków programowania, sieci komputerowych czy internetu miały także kobiety, o których obecnie nie pamiętamy.

Drugim sposobem na ukrócenie tego mitu, byłoby pokazywanie pozytywnych przykładów kobiet, które pracują w szeroko pojętym IT. Wystarczyłoby zaprosić na lekcje przedsiębiorczości, wychowania czy doradztwa zawodowego dla ostatnich klas szkół podstawowych kobiety, które są programistkami, administratorkami, kierowniczkami projektów (to jakoś dziwnie brzmi 😉 ), menadżerkami produktów czy właścicielkami firm związanych z informatyką i technologiami. Dzięki temu uczennice będą miały okazje zobaczyć, że informatyka nie jest tylko domeną mężczyzn. Co równie ważne, a wydaje się, że często pomijane, także uczniowie płci męskiej, będą mogli naocznie przekonać się, że nie jest to zawód zarezerwowany tylko dla jednej płci. I w przyszłości mniej kierować się stereotypami.

Na szczęście to się powoli dzieje, dzięki różnym oddolnym inicjatywom, o których pisałam w pierwszym artykule na ten temat. Co ciekawe, pojawiają się nowe inicjatywy, które kierowane są do młodszego pokolenia dziewcząt, znajdujących się jeszcze na etapie szkoły podstawowej (np: Inspiring Girls, która chce pokazać dziewczynkom kobiece wzorce do naśladowania).

Trzecim sposobem, który jednak jest jeszcze przed nami, to „dorobienie się” damskiej wersji Billa Gatesa, Jeffa Bezosa, Marka Zuckenberga czy Elona Muska 😉 Jestem pewna, że tak, jak wielu mężczyzn zakładających startupy wzoruje się na ich osiągnięciach, tak wiele kobiet, uwierzy we własne możliwości a przede wszystkim sprawczość, jeśli zobaczy, że są w IT kobiety, które osiągnęły tyle samo co w.w. mężczyźni. Ale na to jeszcze musimy poczekać.

Źródła:

  1. History of Scientific Women, https://scientificwomen.net/, [dostęp 12.04.2021].
  2. https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_pioneers_in_computer_science, [dostęp 12.04.2021].
  3. https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_women_CEOs_of_Fortune_500_companies, [dostęp 12.04.2021].
  4. https://en.wikipedia.org/wiki/Eight-dimensional_space, [dostęp 15.04.2021].
  5. https://en.wikipedia.org/wiki/Microsoft_Research, [dostęp 15.04.2021].